Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 23 maja 2011

Rozdział 13

... w szafie miałam pełno nowych , zajebistych ciuchów . Założyłam krótkie spodenki i niebieską bluzkę bez ramiączek , do tego moje ulubione sandałki . Pomalowałam tylko rzęsy , bo Justin nie lubi wytapetowanych dziewczyn . Była dopiero 18.00 ale postanowiłam do drzwi . Otworzyła jego mama :
- Dzień dobry jest Justin ? - zapytałam speszona .
- Tak jest u siebie , wejdź .- zaprosiła mnie do środka.
Poszłam do jego pokoju .
- Już jestem - powiedziałam z uśmiechem .
- Ooo cześć - przywitał mnie jakoś przybity .
- Coś się stało ? Justin mów - byłam przestraszona - Przemyślałeś wszystko i zrywasz ze ...
- Nie - przerwał mi - Po prostu szkoda mi Rayana i Chrisa . Bo wiem , że kręciłaś w USA z Rayanem , a Chris się w tobie zabujał . Więc wyobraź sobie jak oni muszą się czuć gdy my się przytulamy , całujemy ...
- Wiem , zauważyłam . Specjalnie zaprosiłam na imprezę Vanessę i Bellę . Poznamy ich ze sobą i może coś z tego będzie . ..
Rozległ się dzwonek do drzwi . Weszły wszystkie zaproszone dziewczyny , później chłopacy . Wszyscy weszliśmy do salonu gdzie odbywać się miała impreza . Usiadłam obok Justina . Byłam taka podekscytowana  .. Najpierw pogadałam z Vanessą a później z Bellą .
Bella sama zagadała do Chrisa i po chwili gadali już sami w innym pokoju . Vanessie i Rayanowi zajęło to trochę więcej czasu ale też załapali wspólny język . Max rozmawiał o czymś z Alexis , Elena tańczyła z Damonem .
- Co robimy ? - zapytałam znudzona
- Chodź do mojego pokoju . Zrobię ci kilka zdjęć .
- Po co ci moje zdjęcia ? - byłam trochę zdziwiona .
- Potrzebuję , chodź - pociągnął mnie lekko za rękę - Tutaj i tak nic nie zdziałamy .
Oczami Justina 
Musiałem ją namówić na te zdjęcia bo inaczej nici z prezentu urodzinowego .
- To co ? Zaczynamy od Ciebie , a potem kilka wspólnych fotek ? - zapytałem ruszając brwiami w górę i w dół .
- Dobra rób te zdjęcia i idziemy zrobić coś dobrego .
Ona była taka fotogeniczna , jak anioł zesłany tylko dla mnie - ciągle te słowa chodziły po moich myślach .
- Jeszcze tylko parę wspólnych i dam ci spokój .
- Nareszcie ! - odpowiedziała ze zmęczeniem
Oczami Caroline 
Byłam wykończona tymi zdjęciami , a szczególnie dlatego , że nie znoszę pozować do zdjęć , ale dla Justina wszystko ; )
- A tak apropos , dlaczego potrzebujesz moje zdjęcia ?
- A bo mi się tak chcee  - wystawił mi język .
- Kłamiesz !
- A czy ja wyglądam na kogoś kto kłamie ? - zapytał chytrze .
- Ok , niech ci będzie . To co idziemy zrobić spaghetti ?
- Oooooczywiście , ty wiesz co dobre - i zrobił ten jego cwaniacki uśmiech :D
Poszliśmy do kuchni . Wyciągnęłam naczynia i makaron . Nałożyłam Justinowi kilka długich nici makaronu .
- Ślicznie ci w długich włosach - zaśmiałam się
- Śmieeszne , a tobie w krótkich - mówiąc to wziął nożyczki .
Po 20 minutach , spaghetti było skończone .
- Ja pójdę zawołać Vanessę i Rayana a ty nakryj do stołu - powiedziałam .
Złapałam za klamkę do pokoju i zobaczyłam całujące się " papużki nierozłączki " . Szybko pobiegłam po Justina , żeby mu to pokazać .
- Dobrze , że zaprosiliśmy ich tutaj . A tak apropos , dawno się nie całowaliśmy - mówiąc to przybliżał swoje usta do moich .
- Nie teraz ! - odepchnęłam go
Wróciliśmy do stołu wraz z Rayanem i Vanessą . Alexis , Max , Bella , Chris , Elena , Damon już tam byli .
Wszyscy wstali i złapali się za ręce
- Panie , pobłogosław ten sos , makaron , kawałki mięsa oraz mnie i Caroline , bo zrobiliśmy to spaghetti . - Justin zaczął modlitwę . - Amen - zakończył .
- Amen - odpowiedzieli wszyscy chórem .
Wszyscy zajadali a ja straciłam apetyt . Poszłam położyć się do pokoju Justina . Po chwili wszedł do pokoju .
- Co się stało , tak szybko wyszłaś? - zapytał robiąc te swoje słodkie i troskliwe oczy .
- Nie mam apetytu , niedobrze mi , głowa mnie boli , brzuch . Przepraszam , zepsułam ci imprezę . Idź do gości , ja sobie tutaj poleżę . Nie przejmuj się mną .
- Wszyscy już poszli . Biedactwo ty moje . Poczekaj , przyniosę ci jakieś tabletki ...
*******************************************************************
Dodałyśmy w końcu ankietę więc prosimy , głosujcie !  Już więcej niż 600 ludzi weszło na nasz blog !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Komentujcie , jeśli wam się podoba ten rozdział . Pozdrawiamy ;* 

3 komentarze:

  1. Ekstra blog :)
    http://lucie-novacek-1.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. O Mamusiu Ale Się Zapowiada ... Czekam na następne rozdziały ;D < Paula U. >

    OdpowiedzUsuń
  3. To jest świetne!!! SZYBCIEJ piszcie resztę!!! xD ^^
    Następne rozdziały chcę!!! ^^

    OdpowiedzUsuń