Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 15 maja 2011

Rozdział 4

Pierwszy dzień w nowej szkole. Nikogo nie znałam prócz Justina i Rayana.
-Cześć nowa. Co się tak lampisz na Justinka? Jakbyś nie wiedziała jestem jego dziewczyną, więc radzę Ci się od niego odwalić.
Zrobiło mi się tak jakoś smutno. Kolejny chłopak, który ma dziewczynę.
-Cześć !-podszedł do mnie szczęśliwy Justin.
-Witaj, kłamco !!!
-Co?! -zapytał zdezorientowany.
-Ty też ,masz dziewczynę, tak jak Rayan. Okłamałeś mnie, a ja już nabrałam do Ciebie zaufania! Ech, cześć.
-Zaczekaj ! Nie mam dziewczyny. To na pewno Paula, moja psychofanka. Ubzdurała sobie, że jesteśmy parą. Ona wcale mnie nie kręci. To tylko pusta laska, która leci na kasę. Ty jesteś całkiem inna, ale inna nie gorsza, tylko taka wyjątkowa. Proszę zaufaj mi. Zależy mi na Tobie.
-Nie pomyślałabym, że kiedykolwiek to powiem ale…mi na Tobie też.

Przytulił mnie i zbliżył swoje usta do moich. Nie byłam gotowa na taki pocałunek, musnęłam tylko kącik jego ust.
Po powrocie ze szkoły, ciągle nie mogłam przestać myśleć o Justinie.
Odrobiłam zadanie i poszłam pomóc mamie w sprzątaniu po kolacji. Gdy po godzinnym namyśle co będzie jutro ze mną i Justinie, zasnęłam na biurku z głową opartą o klawiaturę mojego laptopa.

       Mamy nadzieję, że się spodobało postaramy się dodać jak najszybciej następny rozdział i przepraszamy, że ten jest taki krótki.
P.S. Prosimy Was bardzo o dodawanie komentarzy, ponieważ zależy nam na waszej opinii. Pozdrawiamy i całujemy .
Caroline&Justin

1 komentarz:

  1. nooo... tu się za bardzo nic nie dzieje, ale nawet fajne ; * :) :D

    OdpowiedzUsuń